04.08.2008 15:11
Nadmiar adrenaliny po urlopie
Wyjezdzając na urlop trzeba pamiętac o urlopie po
urlopie. Po powrocie z urlopu z puczinim od razu pojechaliśmy do
Lidzbarka Warmińskiego na Mistrzostwa Europy w moto crossie. Na
miejscu nie wiedzieliśmy w co ręce wsadzic, tyle mieliśmy
pomysłów do zrealizowania. Biegalismy jak nakreceni az w
koncu nasze baterie zyciowe sie wyczerpały. Kompletnie dobiła nas
droga powrotna do Wrocławia. Rano wstaliśmy z pokładami nowych
sił i udaliśmy się do Bolkowa na testy motocykla. Niestety
przesadziłem :) pod koniec testów postanowiłem zrobic
ujęcie z drzewa na szerokim kącie blisko strumienia. Niestety
przyciąganie ziemskie + moja masa zrobiły swoje. Podobno
wykonałem bardzo imponujące salto w powietrzu i wylądowałem w
strumieniu na kamieniach, aaauuuu. Zresztą co tu dużo pisac,
trzeba to zobaczyc na filmie :) Niestety widac tylko efekt
końcowy
:((
http://www.youtube.com/v/-nWJOuE7Uu0
<object width="425" height="344"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/-nWJOuE7Uu0&hl=pl&fs =1"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><embed xsrc="http://www.youtube.com/v/-nWJOuE7Uu0&hl=pl&fs= 1" type="application/x-shockwave-flash" allowfullscreen="true" width="425" height="344"></embed></object>
Komentarze : 7
no to musiało boleć ;D
A jakoś za bunkrowałem się ostatnio w domu i ostro z robotą nadganiałem. Dziś postanowiłem po pracy wyrwać się pojeździć skuterem wodnym i wybuchł nam silnik :D więc dalej dżuma
No i co.. był nadmiar adrenaliny po urlopie, a ostatecznie skończyło się na jednym wpisie na blogu :P
brawo ronik..akcja byla cudowna..
http://pon-check.com/blog
Buahahahaha... no to się uśmiałam nieziemsko. To teraz do skóry o kolorze czerwonym dołączyłeś Cervantesie kilka siniaków. Mam nadzieje, że kamera przynajmniej cała.
Co Ron? Słabo być w Bolkowie i wrócić suchy? Moczenie się tam widzę że weszło ci w krew :)
Kategorie
- Na wesoło (656)
- Ogólne (151)
- Ogólne (5)
- Ogólne (8)
- Wszystko inne (25)
- Wszystko inne (4)